"Gałęziste" Artur Urbanowicz | Recenzja [7]

"Coś uzyskanego po walce smakuje podwójnie."


Tytuł: Gałęziste
Autor: Artur Urbanowicz
Wydawnictwo: Novae Res
Ilość stron: 496

Karolina i Tomasz są parą, nie układa im się najlepiej. Zbliżają
się święta Wielkanocne, dlatego dziewczyna wpadła na pomysł
wspólnego wyjazdu na Suwalszczyznę. Miała nadzieję, że
wyjazd poprawi ich relację. Czy rzeczywiście
tak się stało?

Zajęła się wszystkim, zarezerwowała pokój przez internet, obmyśliła
co będą zwiedzać, spędzą wspólnie czas. Plan był świetny.
Jednak kiedy przyjechali pod wskazany adres okazało się, że nikogo nie ma. Właściciele o nich zapomnieli i wyjechali sobie. W ramach rekompensaty załatwili im pokój za darmo, gdzieś w lesie, w Białodębach. Wiosce, o której nikt nigdy nie słyszał.

"Udany związek to wszak sztuka kompromisów."

Niby wszystko idzie świetnie, mają pokój za darmo. Przywitała ich prześliczna Natalia, która zaproponowała im rano wspólne śniadanie. Jednak, coś jest nie tak. Od kiedy tylko znaleźli się w tym domu Karolina miewa koszmary oraz dzieją się różne niewyjaśnione zjawiska.

Jednak mimo wszystko realizują swój plan i zwiedzają Suwalszczyznę. Para ma naprawdę wycieczkę pełną wrażeń i to nie tylko tych pozytywnych.

Nie ma co ukrywać, że autor naprawdę przemyślał swoją książkę. Znikające ścieżki, kręcenie się w kółko po lesie, mimo że idzie się w jedną stronę, rytuały Jaćwingów, pozornie piękne i niewinne jeziora zmieniające swoją barwę, znikający ludzie oraz d e m o n y.

"Tak jak celem każdego zwykłego demona jest zniszczenie człowieka od środka, które rozpoczyna, wchodząc w niego i żerując na nim niczym pasożyt, tak temu uda się to w zupełnie inny sposób."

"Gałęziste" to powieść grozy z wątkami obyczajowymi. Osobiście, muszę przyznać, że na początku książka nie robiła na mnie dużego wrażenia, ale pewnie przez to, że często obracam się w takiej tematyce i ciężko mnie już przestraszyć. Jednak ostatnie 150 stron połknęłam jednym tchem. Książkę czyta się naprawdę bardzo przyjemnie, mimo, że na początku szło mi trochę opornie, przez białe kartki za którymi nie przepadam.

Muszę tylko dodać coś przez co cały czas cierpię, mianowicie, moim zdaniem niektóre wątki zostały słabo rozwinięte. Czasami miałam wrażenie, że bardziej zostały rozwinięte wątki obyczajowe niż te grozy. Jednak mimo to, książka zachowuje mroczny i tajemniczy klimat.
Nie można zapomnieć o tym, że jest to debiut autora, o czym dowiedziałam się dopiero pod koniec książki. Dlatego jak na pierwszą książkę uwierzcie mi, jest świetnie.

"To miejsce to gniew. Gniew jest tym miejscem."


Nie da się ukryć, że książka zawiera całkiem sporo opisów, jednak nie są one nurtujące, więc jest to ogromny plus. Kolejnym plusem tej książki jest zakończenie, które totalnie mnie zaskoczyło.
Nie można zapomnieć o świetnej okładce, która idealnie oddaje klimat książki!

Przyznam szczerze, że książka wywarła na mnie naprawdę pozytywne wrażenie. Nie mogę się doczekać kolejnej książki tego autora. Cieszę się, że polska literatura tak się rozwija i pokazuje, że polskie książki też mogą być dobre i zwalić z nóg.

Książkę naprawdę bardzo gorąco polecam każdemu, głównie osobą, które chcą zacząć swoją przygodę z tym gatunkiem. ♥

Pozdrawiam,
Mare.

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję samemu autorowi.

22 komentarze:

  1. Coś dla mnie! :)
    Miłego dnia :)
    zaczytanapielegniarka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie czytałam horrorów i kryminałó... Może powinnam w końcu zacząć? Świetna recenzja już nie mogę się doczekać kolejnej ��❤

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna recenzja <3 Na książkę czatuję już od dawna, może w końcu kupię :D Świetny blog *_* Zostaję na dłużej :)
    Pozdrawiam miedzykropkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę jest warta przeczytania! Dziękuje bardzo. ♥

      Usuń
  4. Mnie się podobało trochę mniej niż tobie, ale super, że czerpałaś wielką przyjemność z lektury :D

    Pozdrawiam!
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tą książkę uratowało ostatnie 150 stron, które mnie naprawdę porwało. 💜

      Usuń
  5. Książka serio interesująca. Widziałam ją nie raz, ale chyba czas chwycić ją w swoje ręce i przeczytać :) Pozdrawiam, Aleksandra z bukku-recenzje

    OdpowiedzUsuń
  6. To mój klimat, może kiedyś po nią sięgnę :)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro moja imienniczka to główna bohaterka, to musi być to być świetna książka :D :D :D
    I jeśli twierdzisz, że ,,opisy nie są nurtujące'' to powinnam dać radę :)

    Pozdrawiam
    Karolina z bloga:
    lubieczytacrano.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Książka zapowiada się interesująco. Okładka jest przepiękna, jedna z najładniejszych, jakie widziałam. A recenzja bardzo zachęcająca :) Pozdrawiam!
    Pisadło i czytadło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Słyszałam o tej książce bardzo wiele dobrych opinii, natomiast wiem również, że autor wydał już kolejne swoje dzieło. Intryguje mnie jego talent i chciałabym się przekonać na jakim jest poziomie.

    OdpowiedzUsuń
  10. To nie jest moja tematyka, ale może to dobra książka, żeby się do niej przekonać? pozdrawiam :-) ucztadladuszy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Leży mnie na półce już rok i nie mogę się zabrać. Ale czuję się zachęcona.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 dancewithbook , Blogger